Blog

  • linia.png

    Vikravet Przychodnia Weterynaryjna, Międzyrzecz

  • Kardiomiopatia - Choroby serca cz.2

    Kardiomiopatia przerostowa (HCM) to jedna z tych chorób, które długo nie dają o sobie znać.
    Z jednej strony – dlatego, że tak właśnie bywa ze schorzeniami kardiologicznymi.
    Z drugiej – zapewne ze względu na wyjątkowy koci upór w zakresie ukrywania tego, że nie czują się zbyt dobrze… Dlatego jeśli zdarzy się, że zaobserwujecie coś nasuwającego Wam skojarzenie z chorobą serca – nie czekajcie z wizytą!

    Jakie objawy mogą sugerować postępującą niewydolność serca u kotów?
    • męczliwość,
    • unikanie ruchu/zabaw,
    • dyszenie,
    • utrata apetytu, chudnięcie,
    • bladość błon śluzowych.


    Niestety, HCM często ujawnia się dopiero wtedy, gdy dochodzi już do bardzo zaawansowanego etapu i wówczas
    może się zdarzyć, że u mruczka rozwinie się:

    1. OBRZĘK PŁUC:
    Jest to stan, w którem płyn z naczyń krwionośnych przesącza się do światła płuc, dosłownie je „zalewając”.
    Czworonóg nim dotknięty:
    - szybko oddycha (prawidłowo liczba oddechów w spoczynku nie powinna przekraczać 30-35/minutę!), często przez otwarty pyszczek,
    - wyraźnie słabnie, pokłada się, nie ma siły się przemieszczać.

    Bądźcie czujni, gdyż w takich okolicznościach może się on próbować gdzieś schować. W tej sytuacji łatwo stracić go z oczu, co może
    uniemożliwić udzielenie mu pomocy.

    Z takim zwierzakiem trzeba postępować możliwie najdelikatniej, gdyż stres jest w stanie w krótkim czasie pogłębić już występującą duszność.

    2. ZATOR.
    Dochodzi do niego, gdy skrzeplina uwolniona z chorego serca dociera do tętnicy, przez którą nie może się przecisnąć i blokuje ją,
    uniemożliwiając przepływ krwi. Najczęściej dotyczy to kończyn miednicznych i ujawnia się jako nagły paraliż tylnych łap. Jest on
    bardzo bolesny, dlatego kot z zatorowością zwykle głośno i przeraźliwie miauczy, denerwuje się przy próbach dotykania etc.


    OBIE opisane sytuacje wymagają NATYCHMIASTOWEJ pomocy lekarskiej, ponieważ znajdujące się w nich zwierzęta cierpią,
    a także są w stanie bezpośredniego zagrożenia życia. Tylko szybko podjęte działania dają szansę na udzielenie pomocy takiemu
    pacjentowi.

    Niestety, koty, u których doszło już do epizodu zatorowości, o ile w ogóle go przeżyją, statystycznie rzadko żyją dłużej niż rok.
    Nie zawsze też wracają do pełnej sprawności. Dlatego tak ważne jest wcześniejsze wykrycie choroby, by umożliwić wdrożenie
    leczenia spowalniającego postęp schorzenia.

    Co ważne, nie wystarczy wykonać EKG, albo osłuchać czworonoga. Kluczowe badanie to echo serca, które pokaże m.in. 
    grubość komory, pracę ścian serca, zastawek, zobrazuje przepływ krwi (dzięki kolorowemu Dopplerowi) etc.

    Pamiętajmy też, że jeśli planujemy nabyć kociaka należącego do ras szczególnie narażonych na HCM, warto wybierać
    profesjonalne hodowle, w których oboje rodzice:
    - mieli wykonane testy genetyczne w kierunku HCM,
    - mają regularnie wykonywane echo serca.


    Na badanie echo do dr Natalii i dr Michała można się umówić telefonicznie 608 252 992
    lub przez stronę internetową www.vikravet.pl/rezerwacja-wizyt